Tirana, 03 lutego 2017 r.
Autor: Chrystian Ślusarczyk
Jest taki kraj w Europie, gdzie zdecydowana muzułmańska większość żyje z zgodzie z prawosławnymi i katolikami. Nie słychać nawoływania do wprowadzenia szariatu a religijne mniejszości swoje prawa mają zagwarantowane nie tylko na papierze. Jednak zaledwie pół wieku temu było tam zupełnie inaczej. Albania, bo o niej mowa, w roku 1967 została ogłoszona przez komunistycznego dyktatora Envera Hodżę pierwszym na świecie państwem ateistycznym.