Warto inwestować w Albanii

Drukuj

 

Florent Czeliku, ambasador Republiki Albanii w Polsce
 

- Globalny kryzys ma to samo pochodzenie we wszystkich krajach. Mamy więc problemy, ale mamy też środki. Na szczęście gospodarka Albanii jest w bardziej korzystnej sytuacji w świetle kryzysu ekonomicznego, w lepszej niż innych krajów bałkańskich oraz państw znajdujących się w okresie przejściowym. Wymienię tylko wewnętrzną korzystną sytuację finansową i zrównoważony rozwój kraju. To są dodatkowe atuty wobec kryzysu.

W dalszym ciągu kontynuujemy wzrost naszej gospodarki. Nasze wysiłki były ukierunkowane na powiązanie różnych czynników makroekonomicznych, a także w kierunku osiągnięcia współpracy ekonomicznej z innymi krajami.

Odnotowujemy wzrost PBK, wzrasta stopa życiowa obywateli. System podatkowy skonstruowaliśmy w ten sposób, żeby zarówno był przyjazny społeczeństwu i nie powodował deficytu budżetowego. Wcześniej mieliśmy bardzo wysoki poziom deficytu budżetowego, dlatego postawiliśmy na bezpośrednie inwestycje zagraniczne.

Parę lat temu zdecydowaliśmy się na reformy, które zwiększały konkurencyjność naszej produkcji, a także unowocześniły naszą infrastrukturę. Przez ostatnie 4 lat PKB wzrósł o 7 proc. Polepszył się system finansowy. Albania wdrożyła jeden z najlepszych systemów bankowych w świecie. Mamy zrównoważony system kontroli ryzyka kredytowego. Na początku ubiegłego roku system bankowy funkcjonował ogólnie jeszcze pozytywnie, a stosunek aktywów płynnych do ogółu aktywów był na poziomie około 70 proc. Natomiast na przełomie minionego i bieżącego roku ten system doświadczył niestabilnej sytuacji ze względu na globalny kryzys. Poziom aktywów bankowych był wysoki, jednak niższy niż w roku poprzednim.

Narodowy Bank Albanii przedsięwziął więc środki by zwalczyć te międzynarodowe skutki kryzysu. Wzmacnia system bankowy i kontroluje placówki bankowe w ramach legislacyjnych. Podjęto też środki w celu zwiększenia zaufania ludności do sektora bankowego. NBA pragnie utrzymać płynność na optymalnym poziomie. Mamy do tego instrumenty operacyjne. Musimy kontrolować przepływ kapitału do różnych regionów.

W 2009 r. zauważamy zwiększenie intensywności sektora bankowego. Poprosiliśmy przedstawicieli największych banków o maksymalną ostrożność, a ich akcjonariuszy, w razie potrzeby, o zwiększenie kapitału.

Muszę przyznać, że ze względu na globalny kryzys ekonomiczny mamy ograniczone możliwości finansowania działalności gospodarczej. Z powodu braku zasobów kapitałowych z zagranicy musieliśmy zastosować pewne ograniczenia. Biznes albański i konsumenci muszą być bardzo ostrożni przy ubieganiu się o kredyty konsumenckie. Banki powinny jednak udzielać kredytów, aby wzmocnić konsumpcję.

Istnieje 12 powodów, dla których warto u nas inwestować. Nasza gospodarka i eksport wzrasta. Od 1997 r. do 2004 odnotowaliśmy bardzo duży eksport, zwłaszcza do państw Unii Europejskiej. Prawie 90 proc. eksportu Albania przeznacza na te nowe rynki. Utrzymujemy niską stopę inflacji od 2 do 4 proc.

Ubiegamy się o członkostwo w Unii. Decyzja Brukseli zależeć będzie od naszego przygotowania. Osobiście myślę, że nasze przygotowanie do integracji jest już na wysokim poziomie.

Kraje regionu działają wspólnie, nie tylko w obszarze polityki utrzymania pokoju, ale też w obszarze współpracy handlowej. Albania jest pewnego rodzaju furtką do krajów bałkańskich, do Bałkańskiej Strefy Wolnego Handlu. Inwestorzy mogą wytwarzać w Albanii na eksport do 50-milionowego rynku bałkańskiego, a także na rynek UE.

Nasz kraj ma dobry klimat i usytuowanie geograficzne na Bałkanach. Oferuje świetną lokalizacje do rozpoczęcia produkcji, poczynając od zakładów produkcyjnych po obiekty biurowe. U nas wszystko jest już certyfikowane. Możemy pochwalić się więc bardzo dobrymi standardami.

Mamy tanią tzw. siłę roboczą, świetnych specjalistów w wielu branżach.

Ich jakość pracy jest często porównywalna do Europy Zachodniej, a płace brutto mniej więcej na poziomie Bułgarii i Rumunii. Składki na ubezpieczenia społeczne od wynagrodzenia stanowią zaledwie 30,7 proc. płacy brutto.

Albańczycy są bardzo pracowici i elastyczni, co wiedzą wszyscy w Europie. Przez lata emigracji nauczyli się zdobywać nowe doświadczenia, które teraz wykorzystują w Albanii. Nasza młodzież ma dużo lepsze wyższe wykształcenie, w porównaniu ze statystykami UE. Wiele Albańczyków studiuje za granicą.

Umiejętności językowe są naszą specyfiką. Dużo Albańczyków zna języki obce. Szybko uczymy się mówić w obcym języku. Może nie jesteśmy pod tym względem na poziomie Luksemburga, ale zbliżamy się do tego poziomu. Moi rodacy lubią uczyć się języków obcych m.in. dlatego, że chcą komunikować się z mieszkańcami sąsiednich państw.

Mamy teraz bardzo uproszczone przepisy administracyjne i biznesowe. To jest zasługą tego rządu. W ciągu tygodnia każdy może otworzyć firmę w Albanii. Przepisy świetnie regulują ten proces. Trzeba jednak najpierw zorientować się, jakie biura są czynne, jakie mają możliwości branżowe, do jakiego sektora można łatwo wejść. Możliwości inwestycyjnych jest sporo. Powiem nawet, że codziennie więcej. Nasze firmy są zainteresowane współpracą i przygotowują pod tym katem swoje plany strategiczne. Szansę inwestycyjną stwarza też prywatyzacja.

Chciałbym powiedzieć wszystkim inwestorom, że warto inwestować w Albanii. Nie tylko centrum kraju jest dobrze chronione, ale również tereny przygraniczne. Jesteśmy już przecież w NATO. Ryzyko jest właściwie zerowe.

Jesteśmy bardzo dobrym przykładem kraju zróżnicowanego etnicznie i religijnie. Wszyscy czują się w Albanii równi i chcą pracować dla swojej przyszłości.


 

Notował: Jerzy Wiśniewski
 


Źródło:
http://www.gospodarkaslaska.pl/
Our website is protected by DMC Firewall!